Matejkowice
Bóg, Ojczyzna, Malarstwo!
Talentem Polsce mej służę.
Polsce, co tylko marzeniem.
Jej ducha farbami przebudzę.
Zaświadczę o Jej wielkości.
Skąd klęski? I dziecko zrozumie.
Ja ogień wolności rozniecę.
Niech każdy Jej służy, jak umie!
Śledziłem losy Jej sławne,
Jej ziemie bitewne czciłem.
Kronikę dumy Jej tworzę.
Poznaj Narodzie swą siłę.
Bóg, Ojczyzna, Malarstwo!
Ja dla Niej czynię co mogę,
ducha Waszego podniosę,
Wolności Wam wskażę drogę.
Patrzcie, Batory pod Pskowem.
O pokój proszą Rosjanie,
biją pokłony do ziemi:
Oszczędź nas, polski Panie.
Oto nasza wiktoria,
łopocą polskie sztandary,
cerkwie moskiewskie przed nami,
bojarzy ślą złote dary.
Hetman Wielki Koronny
Zamojski w czerwień ubrany,
przypieczętuje zwycięstwo.
Inflanty Polsce oddane.
Patrz tutaj: Unia Lubelska,
Litwa z Koroną są jedno.
Zwycięstwa jeno przed nami,
Zgoda, wielkości to sedno.
Tu Reytan szaty rozdziera
"Zabijcie, ja nie pozwolę!"
I chociaż siła zwycięży,
On już polskości symbolem.
I tak o swoich obrazach
Mistrz Jan mi opowiadał.
Nie wiedział, że Polska już wolna,
wszak zmarł kiedy była w kajdanach.
Nie wiedział, że jego obrazy
z polską się duszą zjednoczą,
odwagę w serca nam wleją,
staną się dumą i mocą.
Kiedy po nocy ciemnej
odkryto je w skrzyniach złożone,
były relikwią najświętszą,
blaskiem korony straconej.
Zawsze gdy tylko los ciężki,
gdy wróg nas lży i wyśmiewa,
swymi wielkimi dziełami
nadzieję do serc naszych wlewa.
Wystarczył dotyk Twych płócien,
ślad nikły, a Polskę podniosłeś
i Twoim nazwiskiem nazwano
tę naszą, sudecką wioskę.
Na tamtej Polski zwycięstwa
przez Twoje obrazy dziś patrzę.
Pamiętać pragnę o Tobie,
niech nic tej pamięci nie zatrze.
Duch wielki w Twym ciele zamieszkał.
Jak kochać Ojczyznę uczyłeś.
Mistrzu Matejko, Ty o nią,
jak mieczem - farbami walczyłeś.
Grzegorz Nowicki
Jelenia Góra, 2019
Wiersz napisany na uroczystość upamiętnienia wojennych losów
obrazów Jana Matejki odnalezionych w 1945 roku w Przesiece.